Ceny oleju napędowego i benzyny w Polsce – prognozy na IV kwartał 2024 r.

Retro stacja paliwRozpoczynający się ostatni kwartał roku przynosi nie tylko chłodniejsze dni, ale także gorące zmiany na rynku paliw w Polsce. Co nas czeka w najbliższych miesiącach?

Przegląd globalnego rynku ropy

Napięcia międzynarodowe wciąż kształtują ceny ropy naftowej na świecie. Ostatnie wydarzenia – intensyfikacja konfliktu między Izraelem a Iranem – znacząco podniosły ryzyko geopolityczne. Po głośnym ataku izraelskim na południowy Bejrut, w wyniku którego zginął lider Hezbollahu, Hassan Nasrallah, Iran zapowiedział surową zemstę. Ta eskalacja, wraz z zabójstwem wysokiego rangą członka Hamasu, przyczyniła się do wzrostu cen ropy.

Rynek, który jeszcze do niedawna zdawał się „zmęczony ryzykiem geopolitycznym”, obecnie reaguje gwałtownie na zagrożenia związane z zakłóceniami dostaw z Bliskiego Wschodu – regionu dostarczającego aż jedną trzecią światowej produkcji ropy. Analitycy zauważają, że ceny ropy Brent w Rotterdamie podskoczyły o ponad 4% już w ubiegły czwartek, 3 września, a spekulacje na temat potencjalnych ataków na infrastrukturę energetyczną Iranu tylko potęgują tę sytuację.

Jednak nie wszystko wskazuje na kontynuację wzrostów. Amerykańska Agencja Informacji Energetycznej zanotowała znaczny wzrost zapasów ropy, a OPEC+ zapowiada zwiększenie produkcji już od grudnia. To może w krótkim czasie zrównoważyć wpływ napięć geopolitycznych i stabilizować rynek na poziomie 76-78 dolarów za baryłkę w pierwszej połowie 2025 roku.

Kurs złotego a ceny paliw

Nie tylko sytuacja międzynarodowa ma wpływ na ceny paliw w Polsce. Równie ważne są fluktuacje kursu złotego wobec dolara. Rok 2024 był pełen niespodzianek – początkowe osłabienie złotego do poziomu 4,10 PLN/USD w lutym zostało stopniowo zrównoważone, a w trzecim kwartale polska waluta wyraźnie się umocniła, osiągając nawet 3,80 PLN/USD.

Co to może oznaczać dla kierowców? Kurs złotego bezpośrednio wpływa na koszty importu ropy, a zatem i na ceny na stacjach paliw. W sytuacji dalszych napięć międzynarodowych, inwestorzy mogą ponownie zacząć traktować dolara jako bezpieczną przystań, co może doprowadzić do osłabienia złotego i niestety wzrostu cen paliw na lokalnym rynku.

Benzyna i diesel: czy widzimy początek nowej fali podwyżek?

Marek Wcisło, dyrektor ds. partnerstw w Malcom FinanceOstatni kwartał przyniósł Polakom chwilę wytchnienia. W trzecim kwartale ceny hurtowe benzyny Natural 95 spadły aż o 12%, a oleju napędowego o 10%. Na stacjach obniżki były nieco mniej odczuwalne, ale mimo wszystko widoczne – benzyna spadła o 6%, a diesel o 7%.

Jednak te chwile ulgi mogą być krótkotrwałe. Analizy wskazują, że do końca roku ceny mogą ponownie wzrosnąć, nawet o 10-50 groszy za litr. Potencjalny wzrost kursu dolara do poziomu 4 PLN/USD mógłby dodatkowo podbić ceny o kolejne 10-30 groszy na litrze.

Jednak, choć chwilowy wzrost może być bolesny, analitycy przewidują, że w dalszej perspektywie ceny mogą ponownie spaść, stabilizując się na niższym poziomie.

Dla konsumentów i przedsiębiorców, którzy opierają swoją działalność na transporcie, prognozowane zmiany będą miały istotne znaczenie. Wzrosty cen paliw mogą wpłynąć na koszty logistyczne, ceny towarów, a także na inflację w Polsce.

W obliczu nadchodzących wyzwań, kierowcy w Polsce powinni przygotować się na zmienne ceny paliw. Sytuacja na Bliskim Wschodzie, działania OPEC+ oraz fluktuacje kursu walutowego to tylko niektóre z czynników, które będą kształtować cenę, którą widzimy na dystrybutorach.

Autorem analizy jest Marek Wcisło, dyrektor ds. partnerstw w Malcom Finance.

Dodaj komentarz

Twój email nie będzie widoczny w treści komentarza.
Wszystkie pola oznaczone * są wymagane.

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress